- - Co ty, do licha, wyrabiasz?
- - zapytałem małpę widząc, że wyciąga rybę z wody i układa ją na gałęziach drzewa.
- - Ratuję ją od utonięcia -
- odpowiedziała mi.
- To, co dla jednego jest pożywieniem, jest trucizną dla drugiego. Słońce, które orłowi pozwala widzieć, oślepia sowę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz