Potrzebuję pomocy, natychmiast - inaczej oszaleje!
Mieszkamy w małym pokoju
Mieszkamy w małym pokoju
- moja żona, moje dzieci i moi teściowie.
Jesteśmy na
granicy wytrzymałości, krzyczymy i wrzeszczymy na siebie.
Ten pokój - to
piekło!
- Czy obiecujesz, że spełnisz wszystko co ci polecę -
- Czy obiecujesz, że spełnisz wszystko co ci polecę -
powiedział Mistrz z wielką powagą
- Przysięgam że spełnię wszystko.
Doskonale. Ile macie zwierząt?
- Krowę, kozę i sześć kur.
Wprowadźże wszystkie do waszego pokoju.
- Przysięgam że spełnię wszystko.
Doskonale. Ile macie zwierząt?
- Krowę, kozę i sześć kur.
Wprowadźże wszystkie do waszego pokoju.
I przyjdź do mnie za tydzień.
Uczeń przeraził się, ale przecież obiecał być posłusznym.
Uczeń przeraził się, ale przecież obiecał być posłusznym.
Wprowadził zwierzęta do pokoju.
Wrócił po tygodniu w stanie godnym politowania, i skarżył się:
- Jestem kłębkiem nerwów. Ten bród, smród i hałas!
Wrócił po tygodniu w stanie godnym politowania, i skarżył się:
- Jestem kłębkiem nerwów. Ten bród, smród i hałas!
Wkrótce chyba wszyscy postradamy zmysły.
- Wracaj do domu - powiedział Mistrz - i wyprowadź zwierzęta z pokoju.
Człowiek pobiegł szybko do domu.
- Wracaj do domu - powiedział Mistrz - i wyprowadź zwierzęta z pokoju.
Człowiek pobiegł szybko do domu.
Następnego dnia wrócił promieniejąc z radości.
- Jak cudowne jest życie! Wyprowadziliśmy zwierzęta.
- Jak cudowne jest życie! Wyprowadziliśmy zwierzęta.
Nasz dom stał się
rajem.
Co za spokój, jak czysto i ile przestrzeni mamy dla siebie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz