12 lutego 2013

Zen Buddy

Budda powiedział:
– Uważam, że pozycja królów i władców to nic innego, jak drobinki pyłu. 
Skarbce pełne złota i klejnotów, widzę jako magazyny wypełnione cegłami i kamieniami. 
Piękne jedwabne szaty są dla mnie tym samym, co łachmany. 
Wszystkie liczne planety wszechświata postrzegam jako nasiona owoców, 
a największe jezioro w Indiach to kropla oliwy na mojej stopie. 
Nauki tego świata to dla mnie jedynie iluzja magików. 
Najwyższa koncepcja wyzwolenia to złoty brokat we śnie, 
a święta ścieżka oświeconych jest jak kwiaty pojawiające się przed naszymi oczyma. 
Medytacja jest jak podnóże góry, a nirwana jak senny koszmar przeżywany w świetle dnia. 
Osądzanie, co jest dobre, a co złe, postrzegam jako wijący się taniec smoka, 
a powstawanie i upadanie wierzeń 
to tylko ślady pozostawione przez zmieniające się pory roku.


Brak komentarzy: