10 listopada 2012

Przypowieść o czynieniu cudów

Do Lin Chi przybył pewien człowiek i powiedział:
- Mój mistrz jest człowiekiem wielkiego ducha. 
A co ty powiesz o swoim mistrzu? Co twój mistrz umie robić, jakie cuda?
- A jakie cuda czyni twój mistrz – zapytał Lin Chin?
- Kazał mi kiedyś iść na drugi brzeg rzeki, gdzie stałem i trzymałem kawałek papieru – odpowiedział uczeń. – Rzeka była bardzo szeroka, prawie na milę. 
On stał na drugiem brzegu i stamtąd zaczął pisać piórem, to pismo pojawiało się na mojej kartce. 
Sam to widziałem, jestem świadkiem! A co twój mistrz umie robić?
- Je, kiedy jest głodny, kładzie się spać, kiedy jest śpiący – odrzekł Lin Chi.
- Co ty mówisz? Nazywasz to cudami? Każdy to robi!
- Nikt tego nie robi – na to Lin Chin. Kiedy śpisz, robisz tysiące rzeczy. 
Kiedy jesz, myślisz o tysiącu spraw. Kiedy mój mistrz śpi, 
on po prostu śpi; nie przewraca się, nawet nie śni. Tylko sen istnieje w tej chwili, nic więcej.
A gdy czuje się głodny, je. Zawsze jest w tym, co robi.
Co wynika z tego, że możesz pisać na odległość, na drugim końcu brzegu rzeki? 
Ot, banał. Tylko głupich ludzi coś takiego zainteresuje. Co to daje?
Ktoś przybył do Ramakrishny i rzekł:
- Mój mistrz jest wielkim człowiekiem. Umie chodzić po wodzie.
- Głupota! – odparł Ramakrishna. – Za parę groszy wynajmę przewoźnika, 
który zabierze mnie na drugi brzeg. Twój mistrz jest głupi. 
Idź, powiedz mu, że nie powinien marnować swego życia. 
Przecież to można tak łatwo zrobić.
Czynienie cudów jest czymś wielkim, ale to nie wszystko. 
Gdy czynisz cuda, nadal jesteś w świecie ego. 
Prawdziwa wielkość to bycie tak zwyczajnym, że nic nie żądasz, nie usiłujesz udowodnić.
Umysł zawsze za czymś biegnie, jest pogonią, pragnieniem, by coś się zdarzyło. 
Czasem jest to myślenie o pieniądzach, żeby mieć więcej pieniędzy, większy dom, więcej szacunku, 
więcej politycznej władzy. Potem zwracasz się ku duchowości , ale umysł jest taki sam. 
Chcesz mieć więcej władz psychicznych, telepatycznych, jasnowidzenie, inne takie bzdury.
Życie samo w sobie jest cudem, ale ego nie jest gotowe, by to uznać. 
Chce robić coś specjalnego, coś czego nikt inny nie robi, 
coś nadzwyczajnego.

z nauk Osho


Brak komentarzy: